piątek, 4 września 2015

Śladami zapomnianych bohaterów - Mateusz "Biszop" Biskup

Cześć!

Już nie pamiętam, gdzie pierwszy raz zetknęłam się ze wzmianką na temat autora książki i jego bloga (niestety już zamkniętego). Do tej pory ukazały się trzy tomy tekstów z jego bloga pod wspólnym tytułem Śladami zapomnianych bohaterów.
Książka podzielona jest na krótkie rozdziały. Każdy z nich opisuję jakąś postać bądź postacie, o których mało kto pamięta. W swych zapiskach utrwala nie tylko Polaków. Ich losy są naprawdę barwne, często tragiczne. Dla przykładu możemy poczytać o człowieku, który dzięki zdrowemu rozsądkowi i trzeźwej ocenie sytuacji zapobiegł prawdopodobnie wybuchowi kolejnej wielkiej wojny, a teraz żyje w ubóstwie dostając skromną emeryturę. W innym miejscu poznajemy nepalskich żołnierzy, przyglądamy się różnym epizodom wojennym, nie tylko w Europie, ale także np. w Wietnamie, poznajemy niedźwiedzia Wojtka, który walczył pod Monte Cassino i wiele innych ciekawych historii. Sporo miejsca Biskup poświęca obu wojnom światowym oraz bohaterskim lotnikom. Niestety odkrywa także niechlubne karty historii jak operacja na Zaolziu w 1938 roku. 

Mateusz Biskup wykonał olbrzymią pracę odkopując historie dawno zapomniane. Przy czym trzeba stwierdzić, że są one podane w taki sposób, że naprawdę dobrze się to czyta. Naprawdę warto sięgnąć. Książka nie tylko dla pasjonatów historii. Myślę, że zainteresuje każdego.

8 komentarzy:

  1. Chyba jest to coś dla mnie. Bardzo lubię takie historie.

    Zapraszam do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytałam trzecią część i bardzo mi się podobała. Z pewnością kiedyś przeczytam pozostałe :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak będę mieć możliwość to pewnie też sięgnę po inne części (albo poczytam archiwum bloga autora :)) Choć preferuję jednak wersje papierowe :)

      Usuń
  3. Hmm to chyba nie dla mnie,ale może kiedyś :)
    http://recenzjelaury.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie słyszałam ani o bogu ani o książce. Może kiedyś się skuszę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Blog jest już niestety zamknięty. Ale można go znaleźć wpisując w wyszukiwarkę tekst "Zapiski z Granitowego Miasta".

      Usuń