W tym roku brałam udział w wyzwaniu Eweliny Mini czelendż 2016.
Źródło: Ejotkowe postrzeganie świata
Udało mi się je ukończyć i jestem z tego powodu mega zadowolona! Przeczytałam wreszcie Alterland, który zalegał u mnie na półce już dość długo oraz Dawida Copperfielda pożyczonego od cioci :) Poza tym poznałam wreszcie prozę Michaela Crummey'a oraz Graeme Simsion'a. Poza tym zabrałam się za Achaję, na którą czaiłam się od jakiegoś czasu.
Wyzwanie tak mi się spodobało, że i w roku 2017 zdecydowałam się wziąć w nim udział :) Oto moje typy:
1. Książka z "jadalnym" tytułem - "Tortilla Flat" John Steinbeck
2. Książka będąca debiutem polskiego autora - "Motylek" Katarzyna Puzyńska
3. Książka będąca drugim tomem serii - "Książę Kaspian" C.S. Lewis
4. Książka z imieniem w tytule - "Dolores Clairborn" Stephen King
5. Książka wydana w latach 2010-2013 - "Irlandzki sweter" Nicole R. Dickson
Do 20 stycznia można się zgłaszać u Eweliny do tego wyzwania. Jeśli jesteście zainteresowani, kliknijcie w link powyżej, tam znajdziecie więcej szczegółów :)
Poza tym, również u Eweliny biorę udział w wyzwaniu Dublowanie!
Źródło: Ejotkowe postrzeganie świata
Poza tym skusiłam się jeszcze na wyzwanie Wiedźmy :)
Źródło: Wiedźmowa głowologia
Wyzwanie bardzo przypadło mi do gustu i mam wrażenie, że będę mieć mnóstwo frajdy z jego realizacją. Już mam swoje pierwsze typy :)
A Wy bierzecie udział w wyzwaniach czy raczej ich unikacie?