wtorek, 27 września 2016

Wspomnienie urlopu

Cześć!

Niedziela to ostatni dzień mojego urlopu. Od wczoraj chodzę do pracy nad czym ubolewam... Aby zachować wspomnienia zrobiłam mnóstwo zdjęć, podzielę się z Wami kilkoma :)
Kraków <3

Do Regietowa wybraliśmy się na Dni Huculskie
Dary jesieni
Focaccia w dwóch smakach - z suszonymi pomidorami, rozmarynem i solą morską gruboziarnistą oraz z czarnuszką - mniam!




13 komentarzy:

  1. Życie po urlopie bywa przytłaczające. Super zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak ja uwielbiam zdjęcia dyń, mam jakiegoś hopla na tym punkcie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też lubię :) Są takie kolorowe i przywodzą na myśl złotą jesień.

      Usuń
  3. Zazdroszczę pobytu w Krakowie! Mam nadzieję, że kiedyś jeszcze wrócę do tego pięknego miasta. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam w planach Kraków zwiedzić :) Ostatnie zdjęcie - robię się głodny!

    OdpowiedzUsuń
  5. Na widok dyni mam ślinotok...
    Cieszę się, że urlop był udany, ja z utęsknieniem czekam na swój. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo udany :) Dyni mam mnóstwo - mogę się podzielić :D

      Usuń