sobota, 18 czerwca 2016

Parker Pyne na tropie - Agatha Christie

Cześć!

Któż nie słyszał o kryminałach Agathy Christie? Albo o jej najsłynniejszych bohaterach: Herkulesie Poirot lub pannie Marple? Moją ostatnią lekturą były jednak opowiadania, gdzie główną rolę grała zupełnie inna postać: pan Parker Pyne.
Na książkę Parker Pyne na tropie składa się 12 opowiadań, które łączy ze sobą tytułowa postać. Ale kim on jest, zapytacie? Otóż pan Pyne przez wiele lat zajmował się opracowywaniem danych statystycznych i doszedł do wniosku, że nabyta wiedza może mu pomóc w rozwiązywaniu problemów innych. Dlatego zamieścił ogłoszenie w gazecie, gdzie zachęcał nieszczęśliwych ludzi do zasięgnięcia u niego porady. Czy emerytowany starszy pan będzie w stanie znaleźć rozwiązanie ich problemów?

Każde opowiadanie to osobna sprawa. czego my tu nie mamy? Jest kradzież, jest morderstwo, zazdrość, uprowadzenie... Cała gama spraw, które sprawiają, że ludzie są nieszczęśliwi. Dysponując pewnymi środkami oraz przenikliwym umysłem pan Parker Pyne jest w stanie odkryć przyczynę problemu. Okazuje się, że głównym problemem ludzi są... oni sami. 

Bardzo podobały mi się opowiadania Agathy Christie. Muszę przyznać, że pod względem błyskotliwości i przenikliwości Parker Pyne jest w stanie dorównać Herkulesowi Poirot - choć jest może nieco bardziej dobroduszny, budzi zaufanie i chęć zwierzeń. Styl w jakim została napisana książka jest charakterystyczny dla autorki i bardzo go lubię. Nie pasowała mi tylko jedna rzecz- przy rozwiązywaniu niektórych spraw, Pyne za bardzo manipulował ludźmi. W sumie na dobre im to wychodziło, ale mimo wszystko, nie zawsze mi to odpowiadało - zwłaszcza w początkowych opowiadaniach. Później było już lepiej. Miła i sympatyczna lektura.

12 komentarzy:

  1. Muszę w końcu przeczytać coś Christie, bo już mi trochę głupio, że tak to odkładam w czasie... po te opowiadania też z chęcią sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam, bo ma naprawdę ciekawy styl i interesujące zagadki :)

      Usuń
  2. Lubię styl Agathy Christie, choć tych opowiadań jeszcze nie czytałam. Dobrze, że Parker Pyne dorównuje błyskotliwością Herculesowi Poirot :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. ja podobnie jak Miłka lubię styl Christie, jednak tych opowiadań jeszcze nie czytałam. Myślę, że kiedyś się skuszę bo lubię krótkie formy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Christie do tej pory kojarzyłam jedynie Panną Marple i Herculesem Poirot. Dzięki Tobie odkryłam jeszcze jedną z jej postaci. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Lektura jeszcze przede mną, ale zapowiada się ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Może to jest dobra pozycja, żeby zacząć moją przygodę z książkami Christie? :)

    /Julia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Możesz spróbować - styl jest charakterystyczny dla pisarki, więc będziesz wiedziała później czego się spodziewać :)

      Usuń