Cześć!
Już nadszedł listopad, koniec roku tuż, tuż... Niedługo zacznie się oczekiwanie na Boże Narodzenie... Zanim to jednak nastąpi zapraszam na kolejne podsumowanie.
1. Przeczytałam 4 książki, w tym Annę Kareninę, Dom na placu Waszyngtona, Niewolników z Socorro oraz Podróż do miasta świateł. Róża z Wolskich. Zaczęłam też drugą część: Rose de Vallenord.
2. Filmowo październik był miesiącem kina kostiumowego. Obejrzałam dwa seriale BBC: Północ i południe oraz Jane Eyre z 2006 roku, a także dwa filmy: Jane Eyre z 2011 i Wojnę domową z 2008.
3. Zrobiłam zakupy ubraniowe na zimę, pokażę je kiedyś na blogu.
4. Wygrałam książkę w rozdaniu, jak przyjdzie to zapewne się pochwalę :)
5. Coś tam pichciłam, ale niewiele i robiłam zdjęcia - to też pokażę na blogu w swoim czasie.
6. Odwiedziłam moją ulubioną herbaciarnię. Mam do niej sentyment jeszcze od czasu studiów :)
7. Zakupiłam bilet do teatru i już nie mogę się doczekać, a tu jeszcze prawie miesiąc! Nie byłam na żadnym spektaklu od liceum, ups...
8. Last but not least: świętowałam urodziny Przyjaciółki. Jeszcze raz wszystkiego najwspanialszego S.!
Jesień
Lektury :)
Fajne podsumowanie. Oglądałam Jane Eyre, ale chyba książka bardziej przypadła mi do gustu ;)
OdpowiedzUsuńDzięki :) Mnie się podobały filmy, książkę czytałam dawno temu, ale też mi się podobała.
UsuńCiekawe podsumowanie. Oby listopad był jeszcze ciekawszy!
OdpowiedzUsuńDzięki! Mam taką nadzieję :)
Usuń