czwartek, 22 października 2015

Motoświat - Jeremy Clarkson

Cześć!

Nie należę do grona fanów motoryzacji - przyznaję na wstępie. Kierowcą też nie jestem wyjątkowo dobrym (niestety). A jednak sięgnęłam po książkę Clarksona Motoświat i nawet mi się spodobała!
Motoświat to felietony, które napisał Jeremy Clarkson w oparciu o swoje podróże w związku z kręceniem programu o tym samym tytule. Trzeba przyznać, że nawet mnie - laika - temat zaintrygował. Może ma to związek z błyskotliwym i pełnym humoru oraz żywym językiem, jakim posługiwał się autor? Choć czasem jego porównania wprawiły mnie w zakłopotanie :) Niemniej były całkiem zabawne :) Aż nabrałam ochoty, aby obejrzeć jakieś odcinki tego programu BBC. Clarkson zabiera nas do różnych, często egzotycznych miejsc takich jak: Włochy, Kuba, Detroit, Islandia, Japonia, Szwajcaria, Wietnam, Australia, Teksas, Monako, Indie, Dubaj oraz Wielka Brytania. Pod koniec znajdują się jeszcze 4 krótkie teksty związane z programem Ekstremalne maszyny. Najbardziej zainteresował mnie tekst o Islandii, może uda mi się znaleźć gdzieś w czeluściach Internetu ten odcinek - z przyjemnością bym go obejrzała! Również inne felietony przeczytałam z przyjemnością. Clarkson skupia się nie tylko na maszynach, choć jest to motyw przewodni każdego tekstu, opisuje jednak również ciekawe spostrzeżenia dotyczące tych miejsc. Polecam, nie tylko miłośnikom motoryzacji.

4 komentarze:

  1. nie wiem czemu, ale nie przepadam za tym Panem dlatego i za książkę jego autorstwa podziękuję

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie miałam z nim wcześniej styczności. Wiedziałam, że taki ktoś istnieje, prowadził Top Gear i pisze felietony :)

      Usuń
  2. Tematyka nie za bardzo mnie interesuje, więc raczej się nie skuszę.

    OdpowiedzUsuń