Cześć!
Ani się człowiek nie obejrzał a już nadszedł maj :) Więc czas na podsumowanie!
1. Książkowo dużo słabiej niż w poprzednich miesiącach. Dokończyłam książkę z marca, zaś oprócz tego "pochłonęłam" tylko cztery książki.
2. Z filmów obejrzałam Zakochanego Szekspira.
3. Byłam za to na wystawie malarstwa oraz koncercie ze znanymi ariami z oper i operetek. Możecie poczytać o tym tutaj.
4. Biegałam tylko cztery razy, ale zawsze lepsze to niż nic!
5. Stworzyłam listę ubrań, zwłaszcza tych bazowych, które chciałabym kupić (będzie ona stale aktualizowana) i kupiłam już dwie rzeczy - kurtkę i dżinsy (które pokażę w którymś z następnych postów).
6. kupiłam parę ciuszków w SH; też je prawdopodobnie kiedyś pokażę.
7. Życie towarzyskie niestety nie było zbyt bogate...
8. Byłam u fryzjera :)
9. Skompletowałam całą trylogię Larssona! :)
A teraz zapraszam na kilka zdjęć :)
Jakie urocze owieczki :)
OdpowiedzUsuńJa Larssona mam tylko pierwszą część, ale już mnie pochłonęła bez reszty. Życzę Ci, by majówka przyniosła więcej chwil na czytanie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Oj, Larsson wciąga :)
UsuńDziękuję i życzę miłego (długiego) weekendu :)
Lubię to czekoladowe piwo :)
OdpowiedzUsuńMnie szczerze mówiąc średnio smakowało, ale trzeba się otwierać na nowe smaki :D
Usuń