Cześć!
Postanowiłam się trochę za siebie wziąć, w związku z tym wybrałam się na oczyszczanie twarzy. Moja kosmetyczka stwierdziła, że z moją skórą wcale tak źle nie jest, dlatego taki zabieg wystarczyłby w moim przypadku raz w roku. Całe szczęście, bo zabieg nie jest przyjemny. A to czy zdecyduję się na niego ponownie będzie zależało od stanu mojej cery. A jest to cera nieco wrażliwa i naczynkowa. Na szczęście nie jest to jeszcze bardzo widoczne, ale kosmetyczka poradziła mi bym używała pod krem serum na naczynka, aby problem się nie powiększył. A jak sam zabieg wyglądał?
Najpierw kosmetyczka oczyściła mi twarz jakimś preparatem, następnie nałożyła preparat otwierający pory i wprowadziła go ultradźwiękami. Następnie przykryła na kilka minut twarz folią i zostawiła na kilka minut do czasu, aż zadziała. Po tym czasie po kawałku odkrywała folie i wyciskała mechanicznie te niedoskonałości, które były większe i cięższe do pozbycia. Następnie zastosowała peeling kawitacyjny mający wyciągnąć mniejsze zaskórniaczki i oczyścić do końca cerę. Po tym zabiegu wmasowała mi w skórę dwie ampułki, w tym jedna była na naczynka. Znów w ruch poszły ultradźwięki, maska z glinki i kojąca (tylko co do ostatnich czynności nie pamiętam kolejności :D).
Nie należy w ten dzień nakładać niczego na twarz, żeby mogła dojść do siebie i aby jej niczym nie zainfekować. Po zabiegu skóra była nieco podrażniona i zaczerwieniona, znaki po większych pryszczach musiały się zagoić, dlatego najlepiej iść na zabieg w wolny dzień. Znalazłam jeszcze jakieś niedoskonałości i, prawdę mówiąc, miałam nadzieję na nieco bardziej spektakularne efekty, ale mimo to jestem dość zadowolona z zabiegu. Jednak jeśli nie będzie wymagała tego sytuacja to nie myślę o powtórce :)
Ja nigdy nie byłam na takim zabiegu. Boję się jakiegoś uczulenia.
OdpowiedzUsuńTo prawda, że może podrażnić.
UsuńByłam kiedyś na takim zabiegu... i nie mam zamiaru więcej tego robić ;)
OdpowiedzUsuńJa też jeśli nie będzie tego wymagała konieczność. Chociaż kto mnie tam wie :D
UsuńWolę sama sobie oczyszczać twarz :)
OdpowiedzUsuńJa bym chyba nie umiała :)
UsuńJa jestem przeciwniczką tego typu zabiegów.
OdpowiedzUsuńA można spytać czemu? :)
Usuń