W związku z tym, że dziś zaczynam dłuuugo wyczekiwany urlop będzie mnie na blogu mniej przez jakiś czas. Mam zamiar naładować akumulatory i trochę odpocząć :) W ramach rekompensaty podzielę się rewelacyjnym przepisem na ciasto ze śliwkami <3
Miałam okazję skorzystać z przepisu na placek ze śliwkami ze starego zeszytu kulinarnego mojej Mamy. Okazało się, że przepis jest idealny! Ciasto ładnie wyrosło, było puszyste i bardzo smakowite.
- 1 margaryna
- 2 szklanki cukru
- 8 jajek
- 4 łyżki mleka
- 3 szklanki mąki
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 75 dag śliw
- ewentualnie cukier puder do posypania
Tłuszcz utrzeć z cukrem i żółtkami, następnie dodać mleko oraz mąkę z proszkiem. Dokładnie wymieszać, dodać ubitą pianę z białek. Formę do ciasta wyłożyć natłuszczonym papierem do pieczenia, przełożyć ciasto. Na wierzchu ułożyć wypestkowane śliwy.
Piec w piekarniku w 180-200 stopniach ponad godzinę (trzeba sprawdzać patyczkiem, ja używałam starego piekarnika, więc ciasto piekło się około 1,5 godziny). Można posypać cukrem pudrem.
Odpoczywaj! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
Usuńmmm aż ślinka cieknie :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuń