Biografie to nie jest gatunek, po który sięgam najczęściej. A jednak, czyż nie jest tak, że w niektórych przypadkach czyjeś życie jest o wiele barwniejsze od niejednej powieści? Gdy w bibliotece pojawiła się książka na temat Simony Kossak wiedziałam, że muszę ją przeczytać.
Miała być czwartym Kossakiem - malarzem, jak jej ojciec, dziadek i pradziadek. Okazała się dziewczynką, na dodatek z antytalenciem malarskim (to jej siostra Gloria odziedziczyła ten talent po przodkach). Musiała więc znaleźć swoje miejsce w życiu. I znalazła je. W Dziedzince położonej w pradawnej Puszczy Białowieskiej, z dala od Krakowa i rodzinnej Kossakówki.
Książka podzielona jest na dwie części. Pierwsza z nich opowiada "krakowskie" dzieje Simony oraz jej rodziny. Opisuje dzieciństwo na Kossakówce, szkołę, studia, czyli wszystko to co ukształtowało Simonę. A dzieciństwo wcale nie było łatwe. Nie będę tu pisać dlaczego, w każdym razie na pewno nie było beztroskie. Już w Krakowie jednak mała Simona wykazywała wielkie zainteresowanie przyrodą, zresztą w Kossakówce wszyscy kochali zwierzęta. Druga część książki rozpoczyna się, gdy Simona zostaje zatrudniona w Zakładzie Badań Ssaków w Białowieży. Wtedy dla niej zaczęło się prawdziwe życie. Zamieszkała w chałupie w środku puszczy, bez porządnej drogi, bez prądu i wody, otoczona w zamian pradawnymi drzewami oraz stadkiem zaprzyjaźnionych zwierzą, wśród których był kruk terrorysta, ryś, oślica, pawie a nawet dzik. Szczególną sympatią Simona darzyła sarny, które z zapałem badała (napisała o nich pracę doktorską), a które uważały ją za członka swego stada. Tutaj też walczyła o obronę przyrody, obronę puszczy i jej mieszkańców.
Opowieść Anny Kamińskiej to opowieść o kobiecie walczącej. Bo Simona stale o coś walczyła. O siebie, ze sobą, o puszczę, o zwierzęta. Poszła własną drogą. Pomimo niełatwego charakteru była niezwykle barwną postacią, ale na pewno nie była jednoznaczna. Warto przeczytać.
Nie wiem czy polubię tę postać, ale chcę o niej przeczytać.
OdpowiedzUsuńNa pewno Simona do łatwych charakterów nie należała, ale mimo wszystko była niezwykłą postacią.
UsuńNie lubię biografii, ale bez wątpienia, postać baardzo ciekawa :)
OdpowiedzUsuńOwszem, nie da się ukryć :)
UsuńTo bardzo ciekawa postać. Chętnie bym o niej poczytała.
OdpowiedzUsuńNietuzinkowa kobieta.
UsuńZapowiada się ciekawie.:) Nie lubię takich książek,ale może warto takie czytac.
OdpowiedzUsuńMoże obserwacja za obserwację?Zapraszam do mnie.:)
Nic na siłę, ale ta książka naprawdę opowiada o ciekawej kobiecie.
Usuń