niedziela, 6 grudnia 2015

Nowe nabytki ksiązkowe :)

Cześć!

No muszę się pochwalić moimi ostatnimi zdobyczami książkowymi :) Ostatnio trochę szleję z tymi książkami, ale od przyszłego roku zaczynam oszczędzać i stawiam na minimalizm (taa, ciekawe...) :)
- Komediantkę Reymonta i Przełom Bunscha wzięłam z regału bookcrossingowego w mojej bibliotece
- Plaster miodu o. Szustaka oraz W kuchni z miłością Sophii Loren zamówiłam sobie na Arosie jako, powiedzmy, wcześniejszy prezent urodzinowy od siebie dla mnie :D Tak w ogóle lubię ten sklep, bo czasem można upolować naprawdę świetne promocje (książkę kucharską Sophii Loren upolowałam za połowę ceny).

10 komentarzy:

  1. Uwielbiam ojca Szustaka, ale nie wiem czy książka to dobry pomysł. Ciekwa jestem Twojej recenzji.

    OdpowiedzUsuń
  2. czytałam tylko ,,Komediantkę''

    OdpowiedzUsuń
  3. Minimalizm w książkach, po co ? He he. Życzę udanej lektury :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Minimalizm we wszystkim :) Zgromadziłam trochę książek a biorąc pod uwagę, że dużo pożyczam z bibliotek, sterta nieprzeczytanych książek rośnie.

      Usuń
  4. Książka to zawsze dobrze wykorzystane pieniążki, bo i tak "się przeje" :) Miłej lektury :)

    OdpowiedzUsuń