Cześć!
Zmagam się ostatnio z Niewidzialną koroną Cherezińskiej i mimo, że mi się podoba, nie idzie mi to jakoś specjalnie szybko. W formie przerywnika postanowiłam przeczytać książkę, o której przeczytałam na blogu Uli. Pierwsze co przychodzi do głowy to zachwyt nad piękną okładką. Naprawdę mi się podoba!
Rachab jest drugim tomem z serii Rodowód łaski, która opowiada o 5 kobietach z genealogii Chrystusa. Rachab jest mieszkanką Jerycha. Jako młoda dziewczyna spodobała się królowi i została jego nałożnicą. Później również uprawiała nierząd oraz zdobywała informacje dla króla. Nie była jednak szczęśliwa ani zadowolona ze swego życia. Pragnęła czegoś więcej. Jak wszyscy w mieście słyszała historie o Bogu Izraelitów, ale jako jedyna uwierzyła, że On jest jedynym Bogiem. Dlatego też Bóg ocalił ją i jej rodzinę z zagłady całego miasta, dał jej nowe życie i na zawsze uwiecznił w Biblii jako ogniwo w genealogii Jezusa.
Rachab jest niepozorną książeczką, przeczytałam ją w jeden dzień. czyta się ją bardzo dobrze, historia jest opowiedziana prostym językiem. Dzięki temu przybliża nam biblijną historię zdobycia Jerycha oraz losy jej mieszkanki - nierządnicy Rachab. Bardzo podoba mi się to, że Rachab była kobietą z przeszłością, a mimo to otrzymała szansę na lepsze życie, dlatego, że uwierzyła. Na pewno sięgnę po inne książki z serii Rodowód łaski.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPrzyznam, że nie jestem jakoś szczególnie zainteresowana. Może kiedyś, ale nie będę szukać jakoś specjalnie tej książki.
OdpowiedzUsuń:)
Usuń