środa, 5 lutego 2014

Kosmetyczne i ubraniowe zakupy ze stycznia

Cześć!

Pokażę Wam dzisiaj moje zakupy z minionego miesiąca :) Najpierw kosmetyki:
W sklepie firmowym Ziai zakupiłam krem do rąk kozie mleko, maseczkę Phyto Activ oraz pastę do zębów Mint Perfekt. Dodatkowo otrzymałam garść próbek (lubię to!) :)
W Rossmannie skusiłam się na odżywkę do włosów Gliss Kur (była w cenie na do widzenia!), nowy dezodorant Soraya oraz mydełko Isana.
- mój ulubiony krem do depilacji
- kolejna wizyta w Rossmannie zakończyła się zakupem pomadki Alterra (dorwałam ostatnią sztukę) oraz żelu pod prysznic Isana. Mam jeszcze w domu żele, ale wydawało mi się, że zapach by mi się spodobał, kolor też jest świetny, no i niewielka cena (oraz to, że ta sztuka również stała samotnie na półce) przekonały mnie do jej zakupu. Przy okazji dorwałam Skarb :)
Będąc w Biedronce kupiłam (kolejną) buteleczkę płynu micelarnego. Były też te duże wersje, ale ta mniejsza jest chyba wygodniejsza. Przy okazji nowej gazetki kupiłam 3 maseczki Biovax.

Jeśli chodzi o ubrania to zaopatrzyłam się w zwykłą koszulkę z długim rękawem (ze sklepu Avanti) oraz półgolfik (z Mohito)
Zaliczyłam też wizytę w lumpeksie - kupiłam ciemnozielony golfik i 2 bluzki z długim rękawem: czarną i białą (którą niestety zafarbowałam przy wirowaniu :/).

14 komentarzy:

  1. Uwielbiam kremy do rąk z Ziaji:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie nie wszystkie odpowiadają, ale bardzo lubię ten z proteinami kaszmiru :)

      Usuń
  2. Micelek z Biedronki :) :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Na saszetki z Biovaxa się czaję, ale póki co mi do nich nie po drodze ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie się udało je dorwać w pierwszy dzień i strasznie się z nich cieszę :)

      Usuń
    2. U mnie już ich nie ma :( Dorwałam tylko 4 sztuki tej z olejami i zapowiada się ciekawie... Musze jutro sprawdzić w drugiej, większej. Może tam będą.

      Usuń
    3. Mam nadzieję, że uda Ci się je zdobyć :)

      Usuń
  4. Przegapiłam biedronkową okazję. :-) Ale saszetki mnie zaciekawiły.

    OdpowiedzUsuń
  5. Płyn micelarny akurat kupiłam duży, na saszetkę biovaxa tę pomarańczową się tylko skusiłam, bo z 3 olei mam pełnowymiarowe opakowanie :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Antyperspirant Soraya z serii Świat Natury super. Mam już drugie opakowanie i bardzo lubię, super odświeża, ma delikatny wręcz nie wyczuwalny zapach, bardzo wydajny, nie wysusza skóry i nie pozostawia śladów na ubraniu. Dla mnie numer jeden bo tak fajnego roll-ona jeszcze nie miałam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że masz tak pozytywne doświadczenia z nim i liczę na to samo :) Jak zmęczę moją LSS zaraz się za niego zabieram :)

      Usuń